Tak wiem...święta już się skończyły a u mnie dopiero świąteczne muffinki! No cóż, nie dałam rady wstawić ich wcześniej, więc wybaczcie mi to opóźnienie;). W kolejce czeka jeszcze jeden przepis, w Świątecznej scenerii, na roladę pierniczkowo - pomarańczową i nie będę czekać z publikacją przepisu do następnych świąt, oj nie...bo rolada jest niezwykle smaczna... Także niebawem będzie u mnie jeszcze odrobina zapachu pomarańczy i przyprawy korzennej...
Tymczasem zapraszam na muffinki :)!
Składniki (ok. 15sztuk):
* 250g mąki orkiszowej
* 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* 1 łyżka przyprawy do piernika
* 1 jajko
* 60g cukru trzcinowego
* 50 g masło, roztopionego
* 110 g śmietany kremówki 30%, rzadkiej
* 1/2 szklanki mleka
* 6 łyżek jogurtu naturalnego
* 40 g migdałów, obranych i grubo posiekanych
* 1/2 łyżeczki cynamonu
Oraz:
* kilka łyżeczek powideł śliwkowych
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami. Piekarnik nagrzać do temperatury 180ºC.
Przygotować dwie miski. Do jednej wsypać składniki suche, czyli: mąkę orkiszową, sodę oczyszczoną, proszek do pieczenia, przyprawę do piernika, cukier, posiekane migdały i cynamon, dokładnie wymieszać. W drugiej misce umieścić: jajko, roztopione ostudzone masło, kremówkę, mleko i jogurt naturalny, składniki połączyć ze sobą krótko, tylko do połączenia się składników.
Do składników suchych dodać składniki mokre, wymieszać szpatułką tylko do połączenia się składników.
Do papilotki włożyć łyżkę ciasta, zrobić delikatne wgłębienie i włożyć ok. 1/2 łyżeczki powideł śliwkowych. Przykryć warstwą ciasta. Papilotki powinny być wypełnione do 3/4 wysokości.
Piec 20-25min. Studzić na kratce.
Mmm, pyszne musiały być :)
OdpowiedzUsuńU mnie zapotrzebowanie na pierniczkowe wypieki kończy się dopiero w lutym, więc czas na świąteczne przepisy, według mnie, jeszcze jest :)