Składniki:
Ciasto kruche:
* 500g mąki przennej
* 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
* 1/2 szklanki cukru pudru
* 200g masła (zimnego)
* 6 żółtek
Beza:
* 6 białek
* 1 i 1/2 szklanki cukru pudru
* 1 łyżka mąki ziemniaczanej
*szczypta soli
Oraz:
* 450g dżemu z czarnej porzeczki
* 120g płatków migdałowych (u mnie 200g - uwielbiam migdały :-))
* białko (do posmarowania ciasta kruchego)
Krem:
* 500ml mleka
* 3 łyżki mąki pszennej
* 2 łyżki mąki ziemniaczanej
* 2 żółtka
* 3 łyżki cukru
* 16g cukru migdałowego (pominęłam)
* 200g masła (w temperaturze pokojowej)
* kilka kropel aromatu migdałowego lub 2 łyżki Amaretto
Dwie formy o wymiarach 25x33cm wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do 110ºC.
Ciasto kruche: mąkę pszenną, proszek do pieczenia, cukier puder i masło włożyć do miski. Masło rozetrzeć palcami z pozostałymi składnikami. Dodać żółtka i połączyć. Jeśli ciasto okaże się zbyt suche to można dodać 1-2 łyżki kwaśnej, gęstej śmietany (tak aby składniki ciasta ładnie się połączyły). Ciasto zagnieść w kulę i podzielić na pół. Jedną część ciasta rozwałkować i wyłożyć nim spód blaszki, drugą blaszkę wyłożyć drugim kawałkiem ciasta.
Beza: Najlepiej jest podzielić składniki na bezę na dwie części i tę drugą bezę przygotować bezpośrednio przed pieczeniem drugiego ciasta. Białka ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę. Następnie stopniowo, małymi partiami (to bardzo ważne!) dodawać cukier puder . Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i delikatnie wymieszać (najlepiej drewnianą łyżką).
Ciasto kruche posmarować, przy użyciu pędzelka, białkiem (aby zapobiec powstaniu zakalca), następnie wyłożyć połowę dżemu z czarnej porzeczki, wyrównać. Na dżem wyłożyć bezę i wysypać połowę płatków migdałowych. Temperaturę zwiększyć do 175ºC, wstawić pierwsze ciasto do piekarnika i piec przez 10 min, następnie zmniejszyć do 150ºC i piec jeszcze przez około 30-40min. Analogicznie postąpić z drugą połową ciasta. Można też oba placki piec razem w piekarniku ustawiając termoobieg na 150ºC (ja jednak czułam się bezpieczniej piekąc je oddzielnie :)). Upieczone placki zostawić do ostudzenia.
Krem: 250ml mleka zagotować z cukrami. Resztę mleka zmiksować z żółtkami i mąką, powoli dodać do gotującego się mleka, zagotować. Ostudzić, przykrywając folią spożywczą. Masło utrzeć na puch. Stopniowo dodawać do niego ostudzony budyń, cały czas miksując. Dodać aromat migdałowy lub Amaretto i zmiksować.
Gotowe, ostudzone placki przełożyć masą kremową. Schłodzić przez minimum 3 godziny w lodówce i tam też przechowywać :).
Przepyszne, przepiękne, uwielbiam! Też bez wahania upiekę je kiedyś znów, bo za pierwszym razem podbiło serce każdego, kto spróbował:)
OdpowiedzUsuńPrawda? Każdy zachwyca się tym ciastem :)...
Usuńanielskieprzysmaki.pl-i znowu kusza przed śniadaniem:)pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuńNo trzeba zacząć kusić już przed śniadaniem, żeby był czas na zrobienie poobiedniego deseru;).
UsuńPozdrawiam!
O kolejna pychotka dziś,pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńwygląda przepięknie:) pyszności:) mniam mniam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) i polecam wypróbowanie przepisu :).
UsuńPozdrawiam!
No dobrze, wzbraniałam się przed tym ciastem, ale już dłużej nie mogę. Patrząc na to ciacho, mam ochotę rzucić pracę i przystąpić do pieczenia! Jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto upiec to ciasto :) i nie ma co się przed nim wzbraniać ;) - jest pyszne!
UsuńPozdrawiam i dziękuję :)!
aha, aha-uwielbiam to ciacho! Znika max w dwa dni, jest cuuudowne :)
OdpowiedzUsuń